Dziękuję wszystkim za to, że jesteście tutaj dzisiaj, aby dzielić ze mną te wyjątkowe chwile. Czuję ogromną radość i wdzięczność, mogąc stanąć przed wami i podzielić się moimi odczuciami na temat tego niezwykłego turnieju, jakim był French Open.
Przede wszystkim, chciałabym podkreślić, że ten turniej to dla mnie coś więcej niż tylko rywalizacja na korcie. To była podróż, pełna wzlotów i upadków, trudności i zwycięstw. W trakcie tych kilku tygodni doświadczyłam wielu emocji — od niepohamowanej radości po momenty zwątpienia i refleksji. Jednak w każdym z tych momentów przypominałam sobie słowa: „Pomimo wyzwań nigdy nie zostanę w tyle.” To motto stało się dla mnie źródłem siły i motywacji.
Podczas przygotowań do French Open, wiedziałam, że czeka mnie trudna droga. Ten turniej jest jednym z najbardziej wymagających na świecie, ze względu na specyfikę nawierzchni, presję medialną i oczekiwania kibiców. W trakcie treningów i rozgrywek napotykałam na liczne wyzwania: kontuzje, presję, momenty słabości. Jednak to właśnie te trudności nauczyły mnie najwięcej o sobie samej i o tym, jak ważne jest, aby nie poddawać się w obliczu przeciwności.
Kiedy zaczynałam ten turniej, czułam na sobie ogromną odpowiedzialność. Wiedziałam, że każdy mecz to kolejna szansa na pokazanie swojego potencjału, ale też ogromne wyzwanie. Na korcie musisz być nie tylko technicznie przygotowany, ale także mentalnie silny. To jest właśnie ta różnica między zwycięzcami a przegranymi — zdolność do utrzymania koncentracji i wiary w siebie, nawet gdy wszystko wydaje się iść nie po Twojej myśli.
Podczas walki na French Open, doświadczyłam wielu emocji. Były momenty, gdy czułam się na szczycie świata, gdy wszystko układało się po mojej myśli. Jednak równie często musiałam zmagać się z frustracją, gdy coś nie szło po mojej myśli, gdy przeciwnik był silniejszy tego dnia, albo gdy pojawiały się błędy, które mogły zaważyć na końcowym wyniku. W takich chwilach przypominałam sobie słowa: „Pomimo wyzwań nigdy nie zostanę w tyle.” To zdanie dodawało mi otuchy i pozwalało wrócić do gry z nową energią.
Ważne jest, aby pamiętać, że sukces nie przychodzi bez wysiłku. W trakcie tego turnieju nauczyłam się, że nawet w najtrudniejszych momentach warto zachować spokój i zawierzyć swojej pracy oraz umiejętnościom. Każdy trening, każda godzina spędzona na korcie, każda chwila poświęcona rozwojowi własnej psychiki — to wszystko złożyło się na moje osiągnięcia w tym turnieju. Nie mogłabym tego dokonać bez wsparcia trenerów, rodziny, przyjaciół i was, moich kibiców. To wy dodajecie mi sił, kiedy najbardziej tego potrzebuję.
W trakcie turnieju, szczególnie w kluczowych momentach, musiałam wykazać się nie tylko umiejętnościami tenisowymi, ale także odpornością psychiczną. Czasami mecz był bardzo wyrównany, a presja rosła. W takich chwilach przypominałam sobie, że nie mogę się poddać, że wytrwałość i wiara w siebie są kluczowe. To właśnie te wartości pozwoliły mi wyjść zwycięsko z trudnych sytuacji i dojść do finału.
Podczas tego turnieju doświadczyłam, że nie można pozwolić, aby wyzwania nas zdefiniowały. Wręcz przeciwnie, to one kształtują nas i uczą pokory, wytrwałości oraz wiary we własne możliwości. Kiedy napotykamy trudności, mamy wybór: poddać się albo walczyć dalej. Ja wybrałam tę drugą opcję, bo wierzę, że właśnie w trudnych chwilach można odnaleźć swoją siłę i determinację.
Chciałabym podziękować wszystkim, którzy mnie wspierali na tej drodze. Dziękuję mojej rodzinie, której miłość i wsparcie dodają mi odwagi każdego dnia. Dziękuję trenerom, którzy wierzyli we mnie, nawet gdy ja sama miałam wątpliwości. Dziękuję moim współpracownikom i wszystkim, którzy wierzą we mnie i motywują do dalszej pracy.
Na koniec chciałabym podkreślić, że to nie koniec mojej podróży. Każdy turniej to dla mnie nowa lekcja, nowe wyzwanie i okazja do rozwoju. Zawsze będę pamiętać, że mimo wyzwań, nigdy nie można się poddawać, bo to właśnie wytrwałość, odwaga i wiara w siebie prowadzą do sukcesu. Tak jak powiedziałam na początku, „Pomimo wyzwań nigdy nie zostanę w tyle” — to moje motto, które będzie mi towarzyszyć na kolejnych etapach mojej kariery.
Dziękuję wam wszystkim za wsparcie i obecność. Niech ta historia będzie dla was inspiracją, by nie bać się wyzwań i nigdy nie rezygnować z marzeń. Razem możemy osiągnąć wszystko.
